piątek, 19 czerwca 2015

Piekielny Koziołek 2015

W dniach 13-14 czerwca odbyły się zawody Koziołek w Lublinie. Wystartowało w nich łącznie 27 zawodników w tym grupa z Ukrainy. W mojej kategorii RMO współzawodnictwo podjęło 15 osób. Zawody odbyły się w piekielnym upale.

W pierwszy dzień po wystrzeleniu rundy kwalifikacyjnej 2x70m, rozpoczęliśmy strzelanie w systemie "każdy z każdym". Organizatorzy nie wzięli niestety pod uwagę, że doba ma jedynie 24 h i że każdy musi "zaliczyć" czternaście pojedynków. Efekt był taki, że strzelaliśmy w pełnym słońcu od ok. godziny 10 do godziny 19. Mimo to, dzień ten zaliczam do udanych, bowiem wygrałem wszystkie  pojedynki jakie stoczyłem, z łączną stratą zaledwie jednego seta. W tym wygrałem z mocnymi zawodnikami Tarasem Chopykiem (6:2) i Piotrem Sawickim (6:0).
Niestety organizator postanowił w drugi dzień zmienić zasady i rozpocząć strzelania systemem eliminacji, tym samym straciłem ciężko wypracowaną przewagę. Mimo to, w takim strzelaniu dość pewnie dobrnąłem do finału, w którym okazałem się słabszy od Wiktora Patryasa, który zwyciężył 7:1.

Podium w kat. RMO przedstawia się następująco:
I. Wiktor Patryas
II. Ireneusz Kapusta
III. Józef Kudroń
IV. Piotr Sawicki

U pań zwyciężyła Roksolana Dzoba-Balyan, przed Mileną Olszewską i Wiesławą Wolak.

Po zaciętej rywalizacji w kategorii bloczków, wygrał Marek Kantczak, przed Adamem Dudką i .. klubowym kolegą Wojtkiem Piotrowskim i Krzysztofem Kornatowskim.

































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz