Tak czy tak dziś było naprawdę fajnie. Po raz pierwszy na strzelnicy było widno - śnieg na dachu już stopniał i przeświecało słońce. Temperatura wewnątrz też nie była niższa niż 0 stopni. W porównaniu do popołudniowych treningów, przy sztucznym dość słabym świetle było wręcz luksusowo :)
sobota, 2 marca 2013
Video z dzisiejszego treningu
Coraz lepiej mi to wychodzi. Właściwie z treningu na trening poprawiam technikę i przybywa celnych trafień. Mam problem z opadającą po strzale ręką łuczną i niepotrzebnie napinam nadgarstek. Nad tym będę pracował przez najbliższy tydzień.
Tak czy tak dziś było naprawdę fajnie. Po raz pierwszy na strzelnicy było widno - śnieg na dachu już stopniał i przeświecało słońce. Temperatura wewnątrz też nie była niższa niż 0 stopni. W porównaniu do popołudniowych treningów, przy sztucznym dość słabym świetle było wręcz luksusowo :)
Tak czy tak dziś było naprawdę fajnie. Po raz pierwszy na strzelnicy było widno - śnieg na dachu już stopniał i przeświecało słońce. Temperatura wewnątrz też nie była niższa niż 0 stopni. W porównaniu do popołudniowych treningów, przy sztucznym dość słabym świetle było wręcz luksusowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz